Pytania dotyczące prac kontrolno-pomiarowych S.E.P, SEP Elektryk

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Biuletyn SEP „Informacje o Normach i Przepisach Elektrycznych”, nr 57 (maj-czerwiec 2004), str. 98-100
W SPRAWIE PRAC KONTROLNO-POMIAROWYCH
(odpowiedź na listy Czytelników)
Pytania
dotyczące prac kontrolno-pomiarowych
1.
Czy po wykonaniu pomiarów protokół z ich przeprowadzenia muszą podpisać dwie osoby,
czy wystarczy podpis jednej osoby mającej odpowiednie uprawnienia?
2.
Czy do dokonywania prac kontrolno-pomiarowych jest wymagane posiadanie grupy „D”
z pomiarami, czy też wystarczające jest świadectwo „E” z pomiarami?
3.
Czy częstość wykonywania pomiarów jest ujęta w jakichkolwiek aktach prawnych, czy też
uzależniona jest od uznania osoby przeprowadzającej pomiary?
4.
Czy są znormalizowane wzory druków protokółów, czy też istnieje dowolność druków?
R. E., Koszalin i J. K., Poznań
Odpowiedź
W poruszonych kwestiach przepisy nie są precyzyjne ani wyczerpujące, a co gorsza są
fałszywie interpretowane przez osoby, które postanowienia nowych przepisów chcą stosować
łącznie z postawieniami wygodnych dla nich starszych, unieważnionych przepisów, a nawet
łącznie z pewnymi zwyczajami, które nigdy nie miały podstawy prawnej.
Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. w sprawie zmiany ustawy – Prawo budowlane oraz
o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. 03.80.718) w art. 62 ust. 1 i 2 określa, jakie elementy,
cechy bądź parametry obiektu budowlanego powinny być poddawane okresowej kontroli
co
najmniej
raz w roku, a jakie –
co najmniej
raz na 5 lat. Trudno w ustawie wymienić
wszystkie szczegółowe czynności i – w razie wątpliwości – trzeba stosować interpretację
funkcjonalną, uwzględniającą intencje ustawodawcy. Pożądany byłby rozsądny oficjalny
komentarz zawierający pełniejszy wykaz wszelkich prac kontrolnych i charakterystykę
obiektów, w których czynności kontrolne powinny być przeprowadzane częściej niż to
wymaga ustawa. Podstawą mogą być krajowe doświadczenia, a także postanowienia
przepisów zagranicznych, zwłaszcza niemieckich.
Ta sama ustawa w art. 62 ust. 5 określa, że „Kontrolę stanu technicznego instalacji
elektrycznych, piorunochronnych i gazowych,…, powinny przeprowadzać osoby posiadające
kwalifikacje wymagane przy wykonywaniu dozoru
nad eksploatacją urządzeń, instalacji
oraz sieci energetycznych i gazowych.” Ten przepis należy rozumieć dokładnie tak, jak jest
sformułowany, tzn.:
wszelkie czynności kontrolne powinna przeprowadzać osoba z uprawnieniami „D”, a jeżeli
dobiera sobie kogokolwiek do pomocy (osobę z uprawnieniami „E”), to nadal ponosi pełną
i wyłączną odpowiedzialność za prawidłowość kontroli i – dodatkowo – odpowiedzialność
za bezpieczeństwo pracy pomocnika,
protokół okresowej kontroli powinna podpisywać osoba z uprawnieniami „D”
przeprowadzająca kontrolę; o żadnym pomocniku (z uprawnieniami „E”) w ustawie nie ma
wzmianki, wobec czego jego podpis nie jest konieczny, a w razie złożenia go – nie ma
skutków prawnych.
Pojawiła się pokrętna interpretacja, że pomiary może wykonywać tylko osoba
z uprawnieniami „E”, natomiast protokół kontroli musi podpisać osoba z uprawnieniami „D”,
bo jakoby uzyskanie uprawnień dozoru nie upoważnia do wykonywania pracy na stanowisku
eksploatacji i na odwrót. Słuszne jest tylko to „na odwrót”, mianowicie uzyskanie uprawnień
„E” nie upoważnia do wykonywania czynności związanych z kwalifikacjami „D”
wymaganymi dla wykonywania dozoru.
Od osoby upoważnionej do dozoru „D” oczekuje się wiedzy, jaką musi wykazać się
osoba upoważniona do eksploatacji „E”, oraz dodatkowych kwalifikacji wynikających
z większego zakresu odpowiedzialności. Wynika to jednoznacznie z treści §5 i §6 Rozp. Min.
Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie szczegółowych
zasad stwierdzania posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń,
instalacji i sieci (Dz.U. 03.89.828). Wystarczy ze zrozumieniem przeczytać zawartość §6:
w punkcie 2) nie brakuje niczego, co zostało wyszczególnione w punkcie 1), chociaż
w niektórych podpunktach zostało to sformułowane nieco innymi słowami.
Oznacza to, że osoba z kwalifikacjami „D” wymaganymi na stanowisku dozoru może
wykonywać prace, dla których są wymagane kwalifikacje potrzebne na stanowisku
eksploatacji „E”, a zwłaszcza może wykonywać pomiary. Przecież zarówno do zdobycia
uprawnień „E”, jak i uprawnień „D” trzeba „
wykazać się wiedzą z zakresu zasad i warunków
wykonywania prac kontrolno-pomiarowych i montażowych
”.
Pomysł, aby jeden elektryk z kwalifikacjami „E” wykonywał pomiary, a drugi –
z kwalifikacjami „D” je podpisywał i wydawał orzeczenie o stanie instalacji nie ma żadnego
uzasadnienia w przepisach. Jest kolejnym dowodem potwierdzającym wyniki badań OECD
wykazujących, iż ponad 70 % dorosłych Polaków nie rozumie czytanego tekstu. Ponadto
pomysł ten jest absurdalny z następujących powodów:
uległaby rozmyciu odpowiedzialność za prawidłowość kontroli, rzetelność jej wyników
i poprawność wniosków,
jeśli ktoś nie ma wystarczających kwalifikacji, by ocenić stan urządzenia, instalacji lub
sieci, to tym samym nie ma wystarczających kwalifikacji, aby zdecydować, jakie
oględziny, sprawdzenia i pomiary należy przeprowadzić ani jakimi metodami
pomiarowymi i jakimi miernikami należy się posłużyć,
nie może w sposób odpowiedzialny wypowiedzieć się o stanie urządzenia, instalacji lub
sieci osoba, która sama kontroli nie przeprowadziła, a jedynie polega na opinii
i czynnościach przeprowadzonych przez osobę o kwalifikacjach nie upoważniających do
przeprowadzania kontroli.
Taki jest obecny stan prawny, który tutaj jest tylko przywoływany, a nie oceniany.
Sprawą odrębną jest dotychczasowa polska praktyka przyznawania „uprawnień do pomiarów
ochronnych”. To musi się zmienić. Nie powinno być tak, że tysiące elektryków o wątpliwych
kwalifikacjach uzyskują uprawnienia do orzekania o stanie urządzenia, instalacji lub sieci,
zbliżone do uprawnień przysługujących rzeczoznawcom. Przecież protokoły okresowych
badań formułują kategoryczne wnioski: urządzenie można nadal eksploatować (np. przez
następne pięć lat), urządzenie należy wycofać z eksploatacji, urządzenie należy poddać
następującym naprawom, zmianom itp.
Z faktu, że przepisy nie określają precyzyjnie, w jakich odstępach czasu należy
wykonywać okresowe kontrole w różnorodnych sytuacjach szczególnych ani jak powinien
wyglądać protokół kontroli, nie wynika, że „istnieje dowolność”. Normy i przepisy nie
precyzują wszelkich szczegółów, a ponadto określają tylko wymagania minimalne.
W kwestiach nieujętych w przepisach i Polskich Normach obowiązują zasady wiedzy
technicznej, obowiązują powszechnie uznane reguły techniczne (zagraniczne normy i przepisy,
komentarze i opinie ekspertów, podręczniki i poradniki itp.). Po to inżynier spędza pięć lat
w politechnice i po to latami zdobywa doświadczenie zawodowe przed uzyskaniem różnych
uprawnień, żeby wiedział, jak postąpić w różnych sytuacjach. Również, żeby wiedział, czego
nie wie i czego musi się douczyć. Również, żeby rozumiał, że nie wolno bezkrytycznie
stosować norm i przepisów, w których są oczywiste błędy. Również, żeby rozumiał, że za
potulne wykonanie błędnego polecenia przełożonego, to on sam będzie odpowiadał, co
dobitnie wykazał wyrok wydany przez sędziego Puczyłowskiego w niedawnym procesie
trzech oficerów lotnictwa po katastrofie Iskry w związku z defiladą 11 listopada 1998 r. Nawet
w warunkach wojskowej dyscypliny każdy odpowiada sam za wszystko, co robi, a zwłaszcza
za podejmowane decyzje i działania, od których zależy bezpieczeństwo ludzi, mienia
i środowiska.
Edward Musiał
Biuletyn SEP „Informacje o Normach i Przepisach Elektrycznych”, nr 59-60 (sierpień-wrzesień 2004), str. 106-112
Stanowisko CKUZ SEP „ w sprawie prac kontrolno-pomiarowych”
W numerze 57 INPE[1] na str. 97-100 ukazało się opracowanie dr inż. Edwarda Musiała
„W sprawie prac kontrolno-pomiarowych”, będące rzekomo odpowiedzią na przytoczone cztery
pytania zawarte w listach Czytelników do Redakcji lecz de facto nie zawierające pełnej odpowiedzi,
a co gorsza zawierające błędną interpretację uprawnień osób z kwalifikacjami „D” i „E”. Ponieważ
stanowisko to zostało zamieszczone w wydawnictwie SEP bez żadnego komentarza Redakcji można
by sadzić, że taka jest oficjalna interpretacja obowiązujących przepisów, w odniesieniu do osób
posiadających uprawnienia do wykonywania prac kontrolno-pomiarowych.
Jako przewodniczący Centralnej Komisji Uprawnień Zawodowych SEP, która zajmuje się
problematyką uprawnień kwalifikacyjnych chciałbym wprowadzić sprostowanie do niektórych
błędnych stwierdzeń zawartych w wymienionej wyżej publikacji dr inż. E.Musiała:
1)
W publikacji [1] zawarte jest stwierdzenie, że „osoba z kwalifikacjami „D” wymaganymi na
stanowisku dozoru może wykonywać prace, dla których są wymagane kwalifikacje potrzebne na
stanowisku eksploatacji „E”, a zwłaszcza może wykonywać pomiary”. Stwierdzenie to zawiera
dwie błędne interpretacje, gdyż:
świadectwo „D” nie zastępuje świadectwa „E”,
świadectwo „D” nie upoważnia do bezpośredniego wykonywania czynności eksploatacyjnych
wymienionych w Rozporządzeniu [2], a do kierowania czynnościami osób wykonujących te
prace oraz sprawowania nadzoru nad eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci.
Uprawnienia kwalifikacyjne „E” i „D” są to dwa różne rodzaje uprawnień, których zakres
szczegółowo precyzuje §5 Rozporządzenia [2]. O uprawnienia te mogą ubiegać się dwie różne
osoby, lecz często występują przypadki, gdy ta sama osoba składa wnioski o sprawdzenie
kwalifikacji w zakresie „D” oraz „E”. Dotyczy to w szczególności osób, które zajmują stanowiska
kierownicze i z tej racji powinny mieć uprawnienia dozoru „D” a sporadycznie zajmują się
również bezpośrednim wykonywaniem prac, do których niezbędne jest posiadanie uprawnień
eksploatacji „E”, jak również rzadziej pracowników na stanowiskach eksploatacji wykonujących
zasadniczo prace w zakresie „E”, a od których czasowo wymagane jest posiadanie uprawnień „D”.
2)
Osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci na stanowiskach eksploatacji „E”
i dozoru „D” powinny w trakcie egzaminu zgodnie z §6 Rozporządzenia [2] wykazać się różnym
zakresem wiedzy. W odniesieniu do osób „E” stawia się nacisk głównie na sprawdzenie
znajomości „zasad i instrukcji”, a w odniesieniu do osób „D” nacisk położony jest na sprawdzenie
znajomości „przepisów”. Szczegółowy zakres tematyki egzaminacyjnej dla osób „D” i „E”
zgodnie z wymaganiami §8 ust.4, został opracowany przez CKUZ SEP i jest wykorzystywany
przez komisje kwalifikacyjne funkcjonujące w Stowarzyszeniu.
O tym, że uprawnienia „D” i „E” są oddzielnymi uprawnieniami i jedne nie mogą zastępować
drugich świadczy fakt, że Prezes URE od lipca 2003r. wymaga, aby kandydaci na członków
komisji kwalifikacyjnych przedkładali kserokopie obydwu świadectw.
3)
Istotnie w §6 Rozporządzenia [2] zarówno w odniesieniu do osób „E”, jak i „D” jako zakres
wymaganej wiedzy podano m.in. znajomość „zasad i warunków wykonywania prac kontrolno-
pomiarowych i montażowych”. Jest to jedyny zakres wiadomości, który jest jednakowy dla obu
stanowisk. Nie można na tej podstawie wyciągać wniosku, że osoba dozoru „D”, która uzyskała
uprawnienia na prace kontrolno-pomiarowe może wykonywać pomiary. Do bezpośredniego
wykonywania prac pomiarowych upoważniają bowiem uprawnienia eksploatacji „E”, oczywiście
w zakresie obejmującym te czynności. Poprzednie Rozporządzenie kwalifikacyjne z 1998r [3],
formułowało wymagania w tym zakresie w sposób zróżnicowany. Osoby na stanowisku
eksploatacji obowiązywała znajomość „zasad” a osoby na stanowiskach dozoru znajomość
„warunków” wykonywania prac kontrolno-pomiarowych i montażowych.
Ujednolicenie wymagań wiedzy w stosunku do egzaminowanych nie jest jedynym błędem
obowiązującego obecnie rozporządzenia „kwalifikacyjnego”. Stowarzyszenie nasze na etapie
opracowywania kolejnych jego projektów zgłaszało liczne uwagi i sugestie, o wiele większej rangi,
które również nie zostały uwzględnione w ostatecznej wersji Rozporządzenia [2].
4) Obowiązujące Rozporządzenie w sprawie kwalifikacji [2] w §5, ust.2 określa, że prace w zakresie
kontrolno-pomiarowym dotyczą wykonywania czynności niezbędnych do dokonania oceny stanu
technicznego, parametrów eksploatacyjnych, jakości regulacji i sprawności energetycznej
urządzeń, instalacji i sieci.
Z kolei znowelizowana w 2003r. ustawa Prawo budowlane [4] w art.62, ust.5 wprowadziła zapis,
że „kontrolę stanu technicznego instalacji elektrycznych, piorunochronnych i gazowych.......,
powinny przeprowadzać osoby posiadające kwalifikacje wymagane przy wykonywaniu
dozoru
nad eksploatacją
urządzeń, instalacji oraz sieci energetycznych i gazowych”.
Należy zwrócić uwagę, że wcześniejsze wersje Prawa budowlanego, np.[5] dopuszczały, aby
kontrole stanu technicznego o których mowa wyżej przeprowadzały osoby posiadające kwalifikacje
wymagane przy wykonywaniu
dozoru lub usług w zakresie naprawy lub konserwacji
odpowiednich urządzeń energetycznych lub gazowych, określane w przepisach szczególnych.
Jest charakterystyczne, że przytoczone wymagania Prawa budowlanego [5] nie mówią nic
okwalifikacjach w zakresie prac kontrolno-pomiarowych. Znowelizowana w 2003r ustawa
ograniczająca krąg osób uprawnionych do przeprowadzania kontroli stanu technicznego obiektów
budowlanych do osób dozoru, również nie stawia żadnych wymagań odnośnie posiadanego zakresu
uprawnień przez te osoby. Jest raczej oczywiste, że skoro prace pomiarowe są istotnym elementem
oceny stanu technicznego instalacji elektrycznych lub piorunochronnych, to od osób dozoru
przeprowadzających kontrole wymagane powinno być posiadanie uprawnień w zakresie prac
kontrolno-pomiarowych.
Podany aktualnie zapis art.62, ust5 Prawa budowlanego mówi jedynie, że osoba dokonująca
oceny stanu technicznego na podstawie przeprowadzonych pomiarów musi mieć uprawnienia dozoru
„D”. Z wymagania tego wcale nie wynika, że ta sama osoba ma być osobą przeprowadzającą pomiary.
Osobą tą może być więc inna osoba z uprawnieniami „E” w zakresie prac kontrolno-pomiarowych,
natomiast osoba dozoru „D” jest zatwierdzającą protokół z badań, która bierze odpowiedzialność za
przeprowadzone badania i sporządzony na tej podstawie protokół. Oczywiście najbardziej pożądanym
jest, aby osoba dozoru przeprowadzająca ocenę stanu technicznego posiadała równocześnie
uprawnienia „E” w zakresie prac kontrolno-pomiarowych, co umożliwia tej osobie pracę w zespole
przeprowadzającym pomiary.
Jan Strzałka
Przewodniczący CKUZ SEP
[1] E. Musiał : W sprawie prac kontrolno-pomiarowych (odpowiedź na listy Czytelników). INPE, nr
57, maj-czerwiec 2004r.
[2] Rozporządzenie MGPiPS z dnia 28 kwietnia 2003r. w sprawie szczegółowych zasad stwierdzania
posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci.
(Dz.U.Nr 39, poz.828)
[3] Rozporządzenie MG z dnia 16 marca 1998r. w sprawie wymagań kwalifikacyjnych dla osób
zajmujących się eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci oraz trybu sprawdzenia kwalifikacji,
rodzajów instalacji i urządzeń przy których wymagane jest posiadanie kwalifikacji, jednostek
organizacyjnych, przy których powołuje się komisje kwalifikacyjne oraz wysokości opłat
pobieranych za sprawdzenie kwalifikacji (Dz.U.Nr 59, poz.377 z późń. zmianami)
[4] Ustawa z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane – jednolity tekst z 2003r. INPE, nr 51, maj-
czerwiec 2003r.
[5] Ustawa z dnia 7 lipca 1004r. Prawo budowlane – jednolity teksty z 2000r. INPE, nr31, styczeń-
luty, 2000r.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tejsza.htw.pl
  •