R3 Epoka odrodzenia, historia

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Rozdział III :Nowa koncepcja człowieka: epoka odrodzeniaJest to jeden z najbardziej dyskutowanych whistoriografii okresów w dziejach naszej cywilizacji.Jeli nawet przyjmiemy ogólne stwierdzenie, że jest toepoka, która rozcišga się w czasie od XV wieku dokońca XVI stulecia, to zaraz musimy dodać, że nie mado dzisiaj zgodnoci tak co do genezy odrodzenia (lub zfrancuska - renesansu; możemy tych okreleń używaćzamiennie), miejsca jego powstania, charakteru, jak icezur chronologicznych obejmujšcych tę epokę. Wydajesię, że przedstawienie tych kontrowersji - zanimprzejdziemy do omówienia cech charakterystycznychodrodzenia - może być pouczajšce jako przykład długieji cišgle żywej dyskusji naukowej.Problem renesansu w historiografiiPojęcie renesansu pojawiło się w połowie XVIwieku, kiedy w 1550 r. florencki malarz, architekt iznakomity historyk Giorgio Vasari ogłosił Żywotynajsławniejszych malarzy, rzebiarzy i architektów. Odmłodoci podróżował po Italii, zbierał materiały do tegodzieła, znał wielu wspaniałych artystów osobicie.Sformułował on szereg pojęć, wród nich pierwszy razużył okrelenia rinascita dellłarte (odrodzenie sztuki) wsensie odrodzenia sztuk plastycznych odtwarzajšcych,odradzajšcych sztukę antyku. To pojęcie przyjęło się, zwłoska - rinascimento, a z francuskiego - renaissance.Nie oznacza to jednak, że współczeni mieli jużpoczucie odrębnoci tej epoki. Nie wiedzieli przecież, zówczesnej perspektywy, że przyszło im żyć w lepszychod redniowiecza czasach odrodzenia. Dopiero stulecieXVIII wprowadzi zmianę optyki na wieki rednie, któretraktowane będš z pogardš jako epoka mrokówredniowiecza. Łatwiej było jš w ten sposóbskontrastować z renesansem. Dla Woltera styl gotyckito była już nazwa pejoratywna, kojarzona z brakiemsmaku. Przełom XVIII i XIX wieku przyniósł Europieznamienne przeobrażenia: rewolucję francuskš,przewrót przemysłowy, wzrost roli mieszczaństwa,które sięga po władzę. Zaczęto inaczej patrzeć naprzeszłoć. redniowiecze jawiło się jako czasy uciskufeudalnego, epoka w której ludzie żyli jako masa,grupowo. Tymczasem odrodzenie - z perspektywypoglšdów romantycznych, mieszczańskich,antyfeudalnych - było chwalebnym okresem rozwojujednostki, pochwały indywidualizmu. Pisarze i historycyz końca XVIII i pierwszej połowy XIX wieku (W.Roscoe, J.Ch. Sismondi, Stendhal, L. Ranke) zzachwytem odnosili się do tej epoki.Problem renesansu nabrał znaczenia i ostroci wpołowie XIX wieku, kiedy zaczęły się pojawiać na jegotemat szersze, pełniejsze koncepcje. W ramach swojejwielkiej Historii Francji Jules Michelet opublikował w1855 r. tom siódmy, zatytułowany Renesans. W swychpoglšdach okazał się rewolucjonistš; w epoceodrodzenia widział odkrycie wiata i człowieka,przeciwstawiał jš redniowieczu jako jego antytezę. W1860 r. Szwajcar Jacob Burckhardt wydał pracę pt.Kultura Odrodzenia we Włoszech, w której zgadzał się zzasadniczymi stwierdzeniami Micheleta, że odrodzenieto odkrycie wiata i człowieka oraz że należy jeprzeciwstawiać chrzecijańskiemu redniowieczu.Burckhardt podkrelał, że jest to epoka odrodzeniajednostki, wydobytej z masy, zewiecczonej umysłowo.Autor podróżował po Włoszech, zachwycił się nimi, toco widział wywołało u niego kult antyku; dlatego wišzałcile odrodzenie z nawrotem do starożytnoci.Sytuował renesans między pierwszym ćwierćwieczemXV wieku a końcem XVI stulecia jako promiennšwyspę między mrocznym redniowieczem azawikłanym barokiem, cesarskim najazdem na Italię ikontrreformacjš. Podkrelał w swej ksišżce znaczeniepatrycjatu miejskiego dla zachodzšcych przemiankulturowych i zaznaczajšc, że odrodzenie nie podbiłocałego Zachodu, wišzał cile jego istnienie, jako rzeczspecyficznš, z włoskim duchem narodowym. Dawałobraz statyczny, uroczysty. Z innego punktu widzenia,materializmu dialektycznego, spojrzał na renesans 15lat póniej Fryderyk Engels. Mimo że analizował tęepokę z perspektywy społeczno-ekonomicznej (wewstępie do Dialektyki przyrody, 1875-1876), poparł wgruncie rzeczy koncepcję Burckhardta piszšc: Był tonajwiększy przewrót postępowy jaki ludzkoćkiedykolwiek do owych czasów przeżyła, epoka, którawymagała olbrzymów i olbrzymów zrodziła -olbrzymów myli, uczucia i charakteru,wszechstronnoci i wiedzy. A mówimy tu o marksicietakże dlatego, że na temat odrodzenia były i koncepcjedużo bardziej oryginalne, które przyjmowały np., żetwórcš renesansu był w. Franciszek z Asyżu (H. Thode,E. Gebhart).Jeszcze w XIX wieku zaczęła się krytyka poglšdówBurckhardta, rehabilitacja mroków redniowiecza.Podkrelano, że antyk był wtedy znany, że odrodzenienie powoduje żadnego przewrotu, nie przynosi skokujakociowego. W naszym stuleciu pojawia się zjawiskolikwidowania renesansu. Niemiec Richard Hamann wswej Historii sztuki (1932) używa wyrazu renesans, nieuznajšc go jednak za okrelenie stylu między gotykiema barokiem, ale jako stosunek sztuki współczesnej dodawnej. Wtedy renesansów jest wiele (np. za KarolaWielkiego w VIII-IX wieku, czy w sztuce południowejFrancji w XII stuleciu). Zauważmy na marginesie, że iw naszym współczesnym rozumieniu funkcjonuje takiepojmowanie słowa renesans; mówimy o renesansieczego - albo jego braku - po okresie kryzysu, upadku,stagnacji w różnych dziedzinach życia. W Polsce mamywięc np. renesans budownictwa indywidualnego, ale niemożemy się doczekać renesansu siły polskiej piłkinożnej. Dodajmy jeszcze, że nasze odrodzenieHamann podzielił na: naturalizm w XV wieku,przedbarok (z Rafaelem, Tycjanem i MichałemAniołem) i neogotyk. Chronologicznie z drugiej strony -od strony schyłkowej fazy tej epoki - renesanslikwidowano manieryzmem (uznawanym często zazdegenerowany renesans - zob. rozdział o baroku), zktórego austriacki historyk sztuki czeskiegopochodzenia Max Dvoczštku naszegowieku kosztem odrodzenia samodzielny styl. Niebrakowało i tak skrajnych poglšdów, że renesans tookres dezintegracji, rozkładu kultury.Współczenie obserwujemy tendencje wręczprzeciwne. Czasy odrodzenia sš wyróżniane. Uważa sięnawet (J. Białostocki, Sztuka i myl humanistyczna), że wnowożytnej historii sztuki po redniowieczu właciwietylko renesans był nowym stylem (manieryzm, barok towewnętrzne fazy renesansu). Nowe zmiany postawartystycznych przynosi dopiero XVIII wiek - dobaprzełomów społecznych, intelektualnych igospodarczych. Jest to też poglšd kontrowersyjny,daleko idšcy. Co ciekawe, również marksizm, operujšcyw periodyzacji dziejów formacjami społeczno-ekonomicznymi, a nie epokami kulturowymi (przytakiej metodzie redniowiecze jak i odrodzenieformalnie nie istniejš, bo mieszczš się w szerszymfeudalizmie), nie odżegnywał się od odrodzenia jakoantytezy redniowiecza, innej epoki, oznaczajšcejodrodzenie mieszczańskie, złamanie potęgi szlachtyfeudalnej, czasy powstawania monarchii narodowych,odkrycia starożytnoci, naszej ziemi - cozapoczštkowało wiatowy handel; obalona zostaładuchowa dyktatura Kocioła. Nastała epokaawyznaniowa przeciwstawna redniowieczurycerskiemu, feudalnemu, ortodoksyjnemu religijnie.Trzeba przyznać, że te argumenty majš charaktergeneralny i sš do przyjęcia niezależnie odwiatopoglšdu.Dyskusja wokół renesansu, jego genezy icharakteru, trwa do dzisiaj. Wszystkie te różnicepoglšdów i koncepcji to ogromna korzyć dla nauki.Tam gdzie kończy się dyskusja, zaczyna się stagnacja,która w nauce oznacza intelektualnš mierć.Geneza odrodzeniaRównież twierdzenie, że odrodzenie powstało weWłoszech nie jest tak oczywiste. Dla Micheleta,Francuza, jego genezy należało szukać we Francji XVIwieku. Były też poglšdy wskazujšce na Niderlandy, acilej na XV-wiecznš Flandrię, jako na kolebkęrenesansu. Zdecydowanš postawę przyjšł Burckhardt:oczywicie Włochy, i to już ...w drugiej połowie XIIIstulecia! Do odrodzenia dokonał wspaniałych aneksji:włšczył doń i Dantego i Petrarkę... Tu Czytelnik możebyć zdziwiony: jakże to, to oni - nie tak, jak uczylimysię w szkole - nie należš do twórców renesansowych?Otóż - nie, do epoki odrodzenia nie należš, chociaż ówprzymiotnik renesansowi można im przypisać.Wyjanimy to dalej. No a cóż z genezš renesansu?Wróćmy do tej kwestii, stwierdzajšc, że dzisiajprzyznaje się rację Burckhardtowi i jednoznacznieuznaje się Italię za kolebkę odrodzenia. Tam jego bazšbyło mieszczaństwo, najsilniejsze we Włoszechpółnocnych, zwłaszcza we Florencji - dlatego tamnajpierw pojawiły się znamiona odrodzenia. We Francjijest ono widoczne już przed XVI wiekiem, z Włochtrafia też wczenie do Flandrii. Dodajmy, że dawniejpokutował poglšd, iż renesans im dalej od Włoch tymbył słabszy. Dzisiaj możemy stwierdzić raczej, żerenesans tam był słabszy, gdzie słabsze byłomieszczaństwo. No, a w takim razie Polska z jej słabymmieszczaństwem i silnymi wpływami odrodzenia? Niema tu sprzecznoci: u nas funkcję tego nonikakulturowego przejęła szlachta.Spróbujmy zanalizować bliżej zagadnienie genezaodrodzenia we Włoszech, klasyczne pytanieegzaminacyjne z historii. Jak do niego podejć, bywykazać, że włanie we Włoszech były warunkisprzyjajšce temu przewrotowi kulturowemu. Byporadzić sobie z tak postawionym zagadnieniem (kiedynie wiadomo od czego zaczšć) najlepiej odwołać się doposzczególnych płaszczyzn procesu historycznego. Tametoda posłużyć zresztš może przy odpowiedzi nakażde ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tejsza.htw.pl
  •