Quarry S01E02 HDTV.XviD-AFG, Napisy

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
100:00:03,980 --> 00:00:06,950<i><b>Wersja polska: BDiP.pl(SztywnyPatyk, Dakota)</i></b>200:00:06,980 --> 00:00:10,355<i><b>Premiera napisów: 17.09.2016Aktualizacja: brak</i></b>300:00:10,808 --> 00:00:13,837<i>Słyszałeś?Spróbuję jeszcze raz.</i>400:00:15,398 --> 00:00:20,732<i>Pykam ustami, uwielbiasz to.Mam nadzieję, że słyszysz.</i>500:00:20,750 --> 00:00:28,278<i>Mówi twoja żona Joni Conway.Jest poniedziałek 10 marca 1969.</i>600:00:28,360 --> 00:00:33,774<i>Pierwszy raz nagrywam się dla ciebie,mojego dzielnego męża Maca Conwaya,</i>700:00:33,840 --> 00:00:36,219<i>podczas gdy walczysz dla kraju.</i>800:00:36,468 --> 00:00:40,296<i>Pomyślałam, że zamiast listówmożemy sobie wysyłać nagrania.</i>900:00:40,322 --> 00:00:43,020<i>Jakbyśmy rozmawiali.</i>1000:00:43,920 --> 00:00:48,672<i>Strasznie tęsknię, Mac.Naprawdę w cholerę potwornie.</i>1100:00:48,750 --> 00:00:52,642<i>Aż przeklinam – jak słychać.</i>1200:00:52,740 --> 00:00:57,570<i>Tęsknię za twoją twarzą,ramionami, którymi mnie tulisz.</i>1300:00:58,990 --> 00:01:01,608<i>Bez ciebie czuję się samotna.</i>1400:01:02,320 --> 00:01:09,365<i>Chciałabym, żebyś wszedł do domu,podniósł mnie i mocno przytulił.</i>1500:01:10,965 --> 00:01:14,554<i>Lepiej zwolnię, bo jeszczezacznę gadać jakieś świństwa.</i>1600:01:15,857 --> 00:01:19,600<i>„Nie bądź flirciarą, Joni”.Niemal cię właśnie usłyszałam.</i>1700:01:19,943 --> 00:01:22,050<i>Kocham cię, misiu.</i>1800:01:22,420 --> 00:01:27,013<i>Tak bardzo, że czasem zdaje się,jakby istniała tylko ta miłość.</i>1900:01:27,084 --> 00:01:30,408<i>Jakby było miejsce tylko na nią.</i>2000:01:37,025 --> 00:01:40,510<i>Musisz mi coś obiecać.</i>2100:01:40,669 --> 00:01:43,602<i>Obiecaj mi, swojej żonie,pani Joni Conway,</i>2200:01:43,644 --> 00:01:48,754<i>że będziesz bezpieczny i wróciszdo domu z tej głupiej wojny.</i>2300:01:48,782 --> 00:01:51,084<i>Będziemy sobie wspólnie żyć.</i>2400:02:06,190 --> 00:02:08,577<i>Przez długi czas byłam zła.</i>2500:02:08,750 --> 00:02:13,247<i>Zastanawiałam się, czemu wyjechałeśi dlaczego mamy tyle pecha.</i>2600:02:13,466 --> 00:02:18,750<i>Ale zrozumiałam, że mamy siebiei zawsze będziemy mieć.</i>2700:02:19,146 --> 00:02:23,880<i>Że więcej nam nie potrzeba.Pewnie plotę bez sensu.</i>2800:02:23,991 --> 00:02:29,995<i>Chciałabym z tobą porozmawiać,ale skoro nie mogę, posłuchaj.</i>2900:02:30,340 --> 00:02:35,834<i>Obyś był bezpieczny, misiek.Wiedz, że cię kocham.</i>3000:02:36,020 --> 00:02:38,000<i>Cholernie cię kocham.</i>3100:02:38,094 --> 00:02:45,801<i><b>Wersja polska: BDiP.pl(SztywnyPatyk, Dakota)</i></b>3200:03:23,150 --> 00:03:24,554Co się stało?3300:03:27,780 --> 00:03:30,622Odezwiesz się?3400:03:34,497 --> 00:03:36,672Proszę, Mac.3500:04:03,117 --> 00:04:06,625PROTEST NA LOTNISKUPRZYBIERA NIEMIŁY OBRÓT3600:04:18,960 --> 00:04:24,082<i>– Zwłoki w Binghamton.</i>– Ktoś komuś zabrudził płot?3700:04:24,112 --> 00:04:28,070– Co tam masz?– Podwójny mord na Talbot.3800:04:28,340 --> 00:04:30,805Zagadka jednonogiego człeka.3900:04:31,860 --> 00:04:32,942Hoggard i...4000:04:32,965 --> 00:04:36,080– Czarnemu jak było?– Arthur Solomon.4100:04:36,140 --> 00:04:39,182– To jemu wepchnięto skarpetę?– Temu drugiemu,4200:04:39,190 --> 00:04:42,370Solomonowi strzelono w gardło.Żadnej skarpety.4300:04:42,408 --> 00:04:46,150Całkiem niedawno wrócił do domu,nawyczyniał w Wietnamie.4400:04:46,160 --> 00:04:47,022Rzekomo.4500:04:47,040 --> 00:04:52,257„Rzekomo” ładnie nawyczyniał,ale sprawę zamieciono pod dywan.4600:04:52,300 --> 00:04:56,791– Albo był niewinny.– Miesiąc później został kropnięty.4700:04:56,800 --> 00:05:02,747Obok znaleźliśmy protezę nogii trupa ze skarpetą w gardle.4800:05:03,000 --> 00:05:06,162– No i?– Może być jakiś związek.4900:05:06,186 --> 00:05:09,921Gdzie jest jednonogi człowieki kto jeszcze tam był?5000:05:10,100 --> 00:05:14,717Świetnie, „Hanojska Jane”.Wyjaśnisz w drodze do Binghamton.5100:05:14,725 --> 00:05:16,912Ruszajmy.5200:05:18,400 --> 00:05:24,391<i>W tej chwili nie jesteśmy dostępni.Zostaw nazwisko i numer po sygnale.</i>5300:05:24,570 --> 00:05:27,330Muszę rozmawiać z...5400:05:28,610 --> 00:05:31,946Czy ktoś tam jest?Odbierzcie, muszę pogadać.5500:05:31,970 --> 00:05:37,087<i>Cześć, słoneczko.Może chciałbyś się napić?</i>5600:05:45,080 --> 00:05:50,642Wybacz, nie mogłem powiedzieć,że zdradzała cię z Williamsem.5700:05:50,660 --> 00:05:52,672– Szef miał plan.– Gdzie jest?5800:05:52,690 --> 00:05:56,903– W dowolnej norze Krainy Czarów.– Jak się z nim kontaktujesz?5900:05:56,920 --> 00:06:00,330– Nie tak to działa.– A jak robota się posypie?6000:06:00,440 --> 00:06:05,828– Dzwoniłem, odezwał się automat.– Hal 9000?6100:06:05,851 --> 00:06:09,890– Nienawidzę cholerstwa.– Przestań pierdolić.6200:06:10,800 --> 00:06:14,601Chcę być na bieżąco.Nie musimy się kumplować.6300:06:14,690 --> 00:06:18,811A już byłem przekonany,że mam czwartego do brydża.6400:06:19,783 --> 00:06:22,320Pomyślmy.6500:06:23,440 --> 00:06:27,715– Wisisz mu forsę: ile?– 30.6600:06:29,202 --> 00:06:33,471Facet ma cię w garścii może tobą dowolnie majtać.6700:06:33,570 --> 00:06:39,170Zrobiłeś raport na mój temat.„Faza zwiadu”?6800:06:39,185 --> 00:06:42,240– W rzeczy samej.– To dlaczego mnie wybrał?6900:06:42,280 --> 00:06:46,035– Uważa, żeś wyjątkowy.– Takiego chuja.7000:06:46,720 --> 00:06:48,281No dobra.7100:06:52,331 --> 00:06:55,480– Do zobaczycha.– Gdzie idziesz?7200:06:55,502 --> 00:06:58,909Nie chcesz się kumplować,potem chcesz?7300:06:59,034 --> 00:07:01,090Muszę wiedzieć, co robić.7400:07:11,371 --> 00:07:13,534Co się stało z tą forsą?7500:07:17,450 --> 00:07:25,016– Mój przyjaciel coś z nią zrobił.– Raczej już nie powie co.7600:07:28,933 --> 00:07:33,170Oddaj mu 30 tysięcyi może będziecie mogli pogadać.7700:07:33,200 --> 00:07:39,161Powiem tyle, przystojniaku,że świat jest brutalny.7800:07:42,709 --> 00:07:44,909Nie mam takich pieniędzy.7900:07:45,440 --> 00:07:50,642Nie minęło nawet 12 godzin,odkąd odkryłeś szarość życia.8000:07:52,180 --> 00:07:56,977Odpocznij trochę, odezwie się.8100:08:02,340 --> 00:08:06,050<i>Dzięki za podwózkę.Mac wziął auto, by szukać pracy.</i>8200:08:06,099 --> 00:08:10,068<i>– Musi być dziwnie, odkąd wrócił.– Nie jest dziwnie.</i>8300:08:10,430 --> 00:08:13,798<i>Fajnie dołączyć do twojego i Cliffaklubu podwózkowego.</i>8400:08:13,810 --> 00:08:16,657<i>Nie ma żadnego klubu.</i>8500:08:16,760 --> 00:08:21,641<i>Wspólnie jeździcie do pracy.Nazywam to klubem podwózkowym.</i>8600:08:21,665 --> 00:08:24,862<i>I tak powinniście się spiknąć,zanim wrócił Mac.</i>8700:08:24,903 --> 00:08:29,053<i>Wszyscy w pracy świetnie widzą,jak bardzo cię lubi.</i>8800:08:29,380 --> 00:08:33,030<i>– Warto czerpać z życia.– To sama spiknij się z Cliffem.</i>8900:08:33,339 --> 00:08:35,108Mój Boże.9000:08:42,278 --> 00:08:44,334<i>– Boże.– Nie zatrzymuj się.</i>9100:08:48,417 --> 00:08:52,880<i>– Zapytam, co się stało.– Andrea, proszę.</i>9200:08:52,912 --> 00:08:55,760<i>– Porozmawiajmy z policją.– Nie mogę tu być.</i>9300:08:55,820 --> 00:08:57,010<i>W porządku.</i>9400:09:08,343 --> 00:09:12,931<i>– „W oczekiwaniu na rok szkolny...– Hattie, nie teraz.</i>9500:09:13,030 --> 00:09:16,945Zmiany dotyczące frekwencjiodbędą się dzięki transportowi”.9600:09:16,962 --> 00:09:20,675– Wystarczy mi zmian.– Ale ta zmiana jest dobra.9700:09:20,687 --> 00:09:25,770– Wielu białych ma inne zdanie.– Mieli to zrobić 16 lat temu.9800:09:25,813 --> 00:09:29,040Kiedy biali rodzice zobaczą,jakie są nasze szkoły,9900:09:29,150 --> 00:09:31,191wszystko się polepszy.10000:09:31,244 --> 00:09:35,110– Podręczniki, nauczyciele, sale.– Ale lubię moją szkołę.10100:09:37,090 --> 00:09:40,109– Chcesz mleka?– Sam sobie wezmę.10200:09:41,262 --> 00:09:42,930Idź się ubrać.10300:09:43,561 --> 00:09:47,312– Każą mi zmienić szkołę?– Na razie nic takiego.10400:09:47,320 --> 00:09:51,487To pismo z okręgu szkolnego.Chcą dokonać zmian.10500:09:51,520 --> 00:09:56,118Od stycznia białe i czarne dziecibędą ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tejsza.htw.pl
  •